Daily Basis #340 – Boberski i Masamune-kun

Zebrało mi się na dzisiaj wspominki podczas przeglądania zawartości expijowgo kanału YouTube (link tutaj). Szczególnie jeden z filmików jest bardzo bliski mojemu sercu, ponieważ wiąże się z nim doskonała historia. Jest w niej miłość, szmaragd, krokodyl i walka z wielką korporacją… Pomijając oczywiście miłość, szmaragd i krokodyla… 😛

Na początku krótka powtórka z historii, film był nagrany trzy lata temu tylko dlatego, że mój tekst nie nadawał się jako klasyczna recenzja, do opublikowania na stronie 😛 Nie miałem wtedy w ogóle żadnego sprzętu, a dźwięk chyba nawet był nagrywany za pomocą iPhone Trika… Ogólnie jak teraz sobie to oglądam to wcale, a wcale nie jest złe, może nawet lepiej niż w przypadku tego co robię obecnie… Co jest trochę smutne ale co ja poradzę 😉 Tak czy inaczej, niedługo po opublikowaniu dostaliśmy roszczenie o własność intelektualną i straciliśmy możliwość zarabiania na reklamach, co w sumie nam waliło bo nigdy nie planowaliśmy tego robić. Jakiś czas później film został zdjęty ze strony za sprawą manualnego zgłoszenia o łamaniu praw autorskich. Jakiś skośnooki koleś musiał zobaczyć film i napisać zgłoszenie, że żąda wykasowania klipu z serwisu. Wtedy rozpoczęła się batalia o przywrócenie MOJEJ produkcji, ponieważ o ile faktycznie wykorzystywałem nie swoje materiały, to jasno o tym poinformowałem i jednak większość filmu stanowił mój komentarz, czyli MOJA własność intelektualna. Dobre kilka miesięcy przerzucaliśmy się zgłoszeniami i wzajemnymi roszczeniami, aż podobno sprawa trafiła do sądu w Kalifornii. Okazuje się, że wyrok był na moją korzyść, film wrócił na YouTube, dlatego z jeszcze większą dumą Wam go poniżej prezentuję. Miłego oglądania… 🙂

To tyle ode mnie w ten romantyczny czwartek, do następnego…