Daily Basis #176 – Boberski i gorący klej
Jednym z moich ostatnich odkryć był klej na gorąco! Tak wiem, jestem zacofany i cały świat już dawno korzystał z niego ciesząc się szybkimi efektami i wygodą stosowania. Nie wszędzie nadaje się taśma montażowa, o wierceniu dziur już nie wspominam, dlatego przydaje się czasami coś tradycyjnie przykleić. Po co właściwie o tym wszystkim piszę? Ano dlatego, że dzisiaj uzmysłowiłem sobie zastosowanie tego zacnego spoiwa, o którym wcześniej nie pomyślałem…
W pierwszym opublikowanym na stornie Daily Basis poruszyłem temat druku 3d, link do rzeczonego tekstu znajdziecie tutaj. Całą zabawę rozpocząłem po to, rzeczy w niedalekiej przyszłości robić komercyjnie przywieszki, breloki i inne tego typu duperele. Od zawsze uwielbiałem takie dodatki (mam też małą kolekcję breloków z postaciami z anime i gier, kupowane na bezcen na konwentach i festiwalach), dlatego pomysł tworzenia ich własnoręcznie i sprzedawania idealnie mi podpasował. Dodatkowy dochód dobry jak każdy inny, nie oceniajcie 😛
Okazuje się, że bohater dzisiejszego odcinka: gorący klej, sprawdzi się idealnie właśnie w odlewaniu prostych kształtów, a to wszystko czego potrzebuję. Jeżeli wprowadzimy rozpuszczone spoiwo do sylikonowej foremki, nie przyklei się do niej, a jedynie zaschnie i będziemy w stanie z łatwością je wyjąć. Wystarczy odpowiednia forma, pistolet na klej i odrobina cierpliwości! Obecnie mam dwie rzeczy, z trzech wymienionych :p dlatego muszę przejrzeć allegro w poszukiwaniu odpowiedniego silikonowego kształtu…
To tyle ode mnie w ten klejący się wtorek, do następnego…