Daily Basis #241- Boberski i karty do gry
O tym, że jestem iluzjonistą amatorem już kiedyś wspominałem – hobby dobre na imprezy, do popisywania się przed dupeczkami oraz ukrywania przed policją woreczków z nielegalnymi substancjami… To czego do tej pory nie wiedzieliście, to że jestem też kolekcjonerem… 🙂
Niektórzy zbierają znaczki, inni monety, ja zwieram talie kart.. takie do gry, opcjonalnie do przeróżnych manipulacji (Sleight of hand). Wszystko zaczęło się od potrzeby odpowiedniego sprzętu do trenowania, wtedy właśnie kupiłem sobie talię pokerową – klasyczne czerwone Bicycle. Później zobaczyłem, jak dużo przepięknie wykonanych egzemplarzy tej marki jest dostępnych na rynku i zacząłem sobie je kupować od czasu do czasu…
Dzisiaj zamiast zwyczajowego gifa, zdjęcie jednej z trzech tali, które dzisiaj zawitały w moim domu, jednocześnie stajać się częścią kolekcji. Na żywo wszystko wygląda jeszcze piękniej, czego w sumie można się spodziewać po produktach USPCC (United States Playing Card Company). Firma z ponad stuletnią tradycją, najlepsza na świecie, produkująca prawdziwe dzieła sztuki tak samo dobrze sprawdzające się w kasynach jak na scenie w pokazach magicznych. Kiedyś pokuszę się o zaprezentowanie całej mojej kolekcji, do tego czasu napawajcie oczy powyższym obrazkiem. Chętni mogą wygooglać sobie resztę moich zakupów: Bicycle Fire Deck i Bicycle Silver Steampunk. Obie są mega ładne, ale jednak to Stargazer w tym wypadku kradnie scenę, dlatego właśnie to on trafił do tego wpisu! 🙂
To tyle ode mnie w ten karciany czwartek, do następnego…