Daily Basis #415 – Boberski i miniatury

Kolejny dzień robienia przydatnych, potrzebnych i dawno odkładanych rzeczy. Zgodnie z wczorajszym, dość ogólnym planem postanowiłem ujednolicić miniatury do moich filmów, jak również zrobić czyszczenie kanału… Nagrywam kilka miesięcy, a już mam coś czego się wstydzę… 😛

Zacznijmy od tego co co wywaliłem ze swojego kanału. Chodzi o mój pierwszy film o “internetowym kaznodziei” (link do wpisu, już bez filmy, znajdziecie tutaj), jak już wspominałem był to test, który jak każdy test poleciał w momencie, w którym pojawiła się pełna, albo chociaż pełniejsza wersja… 😛 Tamto nagranie było nad wyraz beznadziejne, robione bez przygotowania i ze zdecydowanie za duża liczą niepotrzebnych wulgaryzmów… Tak, ja stwierdzam, że w filmiku było za dużo kurew i chujów… Świat się kończy… 😛 Niemniej wydaje mi się, że mam już u siebie (link do kanału tutaj) wystarczająco fajnych produkcji, żeby nie musieć trzymać popłuczyn. O!

Jeżeli chodzi o miniatury do filmów to postawiłem na prosty szablon. Każdy thumbnail posiada to samo tło, logo strony, jakiś charakterystyczny dla treści obrazek i napis sugerujący zawartość np.: “Książka”, “Humor”, “Relacja” etc. Zależnie od kategorii kolor wiodący tła jest inny, dzięki temu można od ręki rozpoznać z jakiego gatunku jest film, nie czytając nawet tytułu. Czerwony to recenzja książki, niebieski to seria “Na szybko…”, zielony oznacza humor, a żółty ro relacja. W przyszłości zapewne kolorystyka się poszerzy, chwilowo po prostu nie mam nić więcej… 😛 Myślę, że na razie taki system się sprawdzi i jestem z niego dość zadowolony. A wy co myślicie? 🙂

Rok temu pisałem o tym… 🙂

To tyle ode mnie w ten miniaturowy wtorek, do następnego…