Nowy odcinek przygód nerdowatego programisty… Zapraszam do oglądania! 🙂

Nowy odcinek przygód nerdowatego programisty… Zapraszam do oglądania! 🙂
Dzisiaj będzie mowa o kopaniu i tym razem nie mam na myśli Minecrafta, chociaż chciałbym żeby tak było… Tematem wpisu jest kopanie w kodzie, przewalanie kolejny klas w poszukiwaniu jednej jebanej linijki, która z jakiegoś powodu niszczy działanie całej funkcjonalności…
Testerzy z mojej firmy wreszcie wzięli się do roboty i zaczęli… no testować 😛 Okazuje się, że można przyczepić się do takich rzeczy, o których ja bym nawet nie pomyślał. Dziś swoja inaugurację miały dwa tygodnie z błędami, usterkami i całą resztą deweloperskich cudowności…