[Recenzja] Zatańczmy z cieniami, Persona 4: Dancing All Night
Na przestrzeni lat pojawiło się kilka znakomitych jRPGów osadzonych w świecie Persony. To uniwersum bez wątpienia dałoby się zaadaptować do większości istniejących obecnie gatunków gier. Wydawca postanowił zaskoczyć fanów. Zamiast kolejnego bliźniaczego tytułu, stworzył coś świeżego i niepowtarzalnego. Zaowocowało to wydaniem gry rytmicznej „Persona 4: Dancing All Night”.