Pierwszy dzień w soczewkach od rana do nocy! Nawet nie wiecie jak ciężko się pozbyć pewnych nawyków, ale trzeba przyzna – komfort jest zdecydowanie większy, chociaż wyglądam maksymalnie gorzej. O czym Trik przypomina mi na każdym kroku, co ja poradzę ze w mentalności ja i okulary to już jeden byt.
Od jakiegoś czasu mierze się z zamiarem porzucenia mojego długoletniego kompana – okularów i przerzucenia się na soczewki kontaktowe. Noszę bryle praktycznie od urodzenia, nie pamiętam siebie bez nich, podobnie jak reszta świata. Aby potrenować zakładanie, zdejmowanie i samo noszenie postanowiłem kupić roczny egzemplarz testowy. Dzisiaj paczucha dotarła do paczkomatu.