Daily Basis #361 – Boberski i czyszczenie

Wreszcie się uspokoiło… Nie to żeby było jakoś wyjątkowo źle ale jednak poziom irytacji czynnościami codziennymi, był większy niż np. na takim urlopie 😛 Jednak dzięki temu miałem czas na paczkę zadań porządkowych na stronie… 🙂

Krótko i na temat, musiałem się pozbyć kilku wpisów z powodu… bo musiałem i nie interesujcie  się dlaczego 😛 Łącznie poleciały jakoś 33 notki ale  nie jestem z tego powodu zmartwiony… Mam jeszcze ponad 300 innych, więc treści do czytania rzeczy nie zabraknie nikomu 😛 Poza tym ciągle zastanawiam się nad modyfikacją tego formatu na coś bardziej interesującego… Tak, wydaje mi się, że przynudzam albo co najmniej nie jest to tak interesujące jak mogłoby być, gdyby było czymś innym… Mam nadzieję, że rozumiecie… 😛

Dodatkowo wreszcie udało mi się skonfigurować serwer www żeby nie rzucał ciągle timeoutami. Rozwiązanie było tak nieoczywiste jak to tylko możliwe i jestem głęboko zaskoczony, że w ogóle na nie wpadłem. Tak czy inaczej strona działa jeszcze lepiej niż działała, również dla mnie. To w panelu administratora  głównie leciały błędy co cholernie utrudniało mi robotę, Wy mieliście luz już po ostatniej akcji. Idąc dalej tropem “białego królika” wreszcie, po ponad 10 latach zobaczyłem Alicję w krainę czarów w reżyserii Tima Burtona. Jak by ktoś nie kojarzył, to ta wersja w której Czerwona Królowa miała jebucko wielki łeb… Nawet fajne, wręcz idealne na popołudnie po całym dniu programowania i grzebania w plikach konfiguracyjnych 🙂 Czeka mnie jeszcze część druga ale może nie dzisiaj… Szaleństwa mi już wystarczy… Kapeluszy również… 😛

To tyle ode mnie w ten czysty czwartek, do następnego…

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments