Daily Basis #400 – Boberski i BlueStack

Wpadłem na genialny pomysł, że w coś bym sobie pograł na telefonie i podzielił się tym z Wami. Ostatnio wychodzi naprawdę dużo ciekawych mobilinaków, szczególnie w gatunkach, które lubię tj. HOG i visual novel. Wpadłem więc na genialny pomysł zainstalowania niedeweloperskiego emulatora androida…

Trochę wypadłem z obiegu, moja wiedza na temat oprogramowania do emulowania androida na PC kończy się w momencie gdy Genymotion było jeszcze darmowe… W mojej pracy nie korzystam z tego typu programów bo, no cóż, to gów… po prostu nie korzystam 😛 Okazuje się jednak, że na tego typu sofcie bardzo fajnie działają mniej skomplikowane graficznie produkcje, i dużo łatwiej wszystko nagrać lub streamować…

Jak już się zapewne domyśliliście po tytule mój wybór padł na BlueStack i chyba jestem za bardzo przyzwyczajony do możliwości konfiguracyjnych jakie daje fizyczne urządzenie, ponieważ… Dobra, wiem że to co napisałem jest nudne jak cholera, ale serio nie miałem pomysłu na temat dzisiejszej notki… 😛 Nic się nie dzieje, jest mega nudno, skończyły mi się ciekawe filmy w Internecie, jak również nie mam się czym pochwalić w żadnym innym departamencie… No po prostu dzisiaj jest chujnia na kółkach… Niemniej serio chciałem coś ponagrywać, ale raczej nie planowałem rozpisywać się o tym jak chce to robić, bo co kogo to obchodzi…  Uff, dzięki że jakoś ze mną przebrnęliście przez to wszystko… Wiecie co jest w tutaj najfajniejsze? Właśnie przeczytaliście ponad 200 słów totalnych bzdur w nadziei, że jednak napiszę chociaż linijkę czegoś ciekawego… Sorry, nie dzisiaj… Miłego wieczoru… 😛 Jutro będzie lepiej… 🙂

Rok temu pisałem o tym… 🙂

To tyle ode mnie w ten emulatorowy poniedziałek, do następnego…