Daily Basis #208 – Boberski i wielka sobota
O ja pierdole, dzisiaj padał śnieg... Kiedy pisałem tutaj o prognozie na swój utop, napisałem również, że nie ma wała i w sobotę będzie tylko słońce. Bogowie jednak stwierdzili: może sobie dojebiemy śnieżycę, akurat w momencie, w którym Boberski musi udać się do sklepu po zapomniane ogórki kiszone...
Daily Basis #207 – Boberski i święta
Nie miałem pomysłu na dzisiejszy tytuł, więc poleciałem sztampą i oczywistością. Będzie dużo jajek, króliczków i tandety, chociaż nadal nawet nie zbliżamy się poziomem żenady do Bożego Narodzenia. Tak po prawdzie to ja mam dzisiaj co świętować, właśnie rozpoczął mi się pięciodniowy urlop!
Daily Basis #206 – Boberski i Prima aprilis
Dzisiaj prima aprilis, najzabawniejszy dzień w roku, chociaż patrząc na to co się dzieje dookoła odnoszę wrażenie, że już od jakiegoś czasu, każdy kolejny jest pierwszym kwietnia. Dobra dość tego smętnego pierdolenie! Ciekawi cóż to zabawnego mi się dzisiaj przydarzyło? :/