Daily Basis #372 – Boberski i szatan, pan zniszczenia
Jestem odrobinę opóźniony w rozwoju, szczególnie ostatnio. Wczoraj pisałem o zwiastunie do szóstego sezony serialu Lucyfer (link tutaj) oraz o tym, że przez miesiąc o nim nie wiedziałem. Okazuje się, że nie byłą to jedyna rzecz, o której nie wiedziałem… Dziś ogarnęła mnie potworna żenada samym sobą…
Okazuje się, że kolejny sezon Lucyfera został już opublikowany i spokojnie mogę go siebie zobaczyć… Tak się podjarałem trailerem, że zapomniałem zweryfikować co i jak… Zapewne na samym filmie również była dokładna data premiery, której nie zauważyłem lub po postu olałem. Na swoje usprawiedliwienie powiem tylko, że od kilku dni mój mózg nie działa najlepiej. Tak czy inaczej dzisiaj mam zamiar zobaczyć wszystkie odcinki, chociaż może to być trochę problematyczne biorąc pod uwagę, że chciałbym się jeszcze przespać. Co jak co ale pracodawca nie odpuści mi jutro tyrki tylko dlatego, że pojawił się jeden z moich ulubionych seriali i zarwałem nockę… Życie to suka… 🙁
Dodatkowo dzisiaj jest 256 dzień roku, czyli “Międzynarodowy Dzień Programisty”. Poniżej garść informacji z Wikipedii, bo w sumie są dość ciekawe:
“Dzień Programisty – święto programistów obchodzone w 256. dniu roku (256 = 2^8, czyli liczba wszystkich możliwych wartości jednego bajtu informacji w jego najpopularniejszej, 8-bitowej postaci). Tradycyjnie, programiści starają się uczcić ten dzień w niekonwencjonalny sposób.
Dzień Programisty w roku przestępnym wypada 12 września, a w pozostałe lata 13 września.
W Rosji jest oficjalnym świętem, ustanowionym przez prezydenta Dmitrija Miedwiediewa dekretem z dnia 11 września 2009 roku.”
Zatem do wszystkich sióstr programistek i braci programistów, wszystkiego najlepszego kochane matoły! Do całej reszty świata, zapraszam tutaj i tutaj na krótkie tutoriale… 😉
Rok temu pisałem o tym…
To tyle ode mnie w ten szatański poniedziałek, do następnego…