Daily Basis #357 – Boberski i ostatni dzień

Dzisiaj ostatni dzień mojego urlopu i teoretycznie jestem z niego bardzo zadowolony, tak samo jak z całej reszty tygodnia. Jako pewna celebracja kończącego się wolnego  na stronę wjechał filmik, który nie jest recenzją (link tutaj). Tymczasem zapraszam na podsumowanie moich tygodniowych wakacji… 🙂

Poza totalnym, absolutnym i niekwestionowanym spaniem do późnych godzin udało mi się też zrobić trochę pożytecznych rzeczy. Wyczyściłem wreszcie serwery naszych stron i uaktualniłem oprogramowanie, dzięki czemu wszystko powinno działać teraz dużo szybciej. Dodatkowo zrezygnowałem z automatycznego tłumaczenia nerda na inne języki, funkcjonalność kasztaniła wydajność, a i tak nie za wiele osób z tego korzystało. Trudno, eksperyment był spoko ale osiągnięte efekty już nie zadowalały…

Zrobiłem też trochę porządku w domu, posprzątałem szafę w przedpokoju i po prawie roku pozbyłem się ekranu do rzutnika ze ścinany w dużym pokoju (o powstaniu więcej tutaj). Może to dla Was nie jest odpoczynek i wolelibyście poimprezować czy coś podobnego ale ja jestem bardzo zadowolony. Takie dni dają mi siłę na dalsze użeranie się z ludźmi w codziennym życiu zawodowym 😛 Na sam koniec informacja, zdjęcie główne dzisiejszego wpisu pochodzi z gry Animal Crossing™: New Horizons, a konkretnie z mojej wyspy w niej. Jak się okazuje dzisiaj jest tam festiwal fajerwerków, ostatni w tym roku, co idealnie się sprzęgło z ostatnim dniem mojego urlopu… 🙂 No cóż Wam życzę udanego niedzielnego wieczoru, a ja idę wykorzystać resztę czasu na coś przyjemnego. Od jutro zacznie się narzekanie na wszystko i wszystkich, już się cholibka nie mogę doczekać… 😀

To tyle ode mnie w tą ostatnią niedzielę, do następnego…