Daily Basis #420 – Boberski i Halloween
Wstałem dzisiaj w grobowym nastroju, co idealnie pasuje do dnia. Piszę to trochę przed 10 rano, ponieważ wiem, że mój nastrój nie ulegnie dzisiaj zmianie i później już w ogolę będę miał wyjebane. Zatem, przynajmniej Wam, życzę miłego dnia, wieczoru i udanej reszty wolnego.
[Książka] Na szybko… Just Enough Light
Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią wracamy do A.J. Quinn i jej twórczości. Dzisiaj na tapecie książka, która zaskoczyła tak samo w pozytywny, jak również negatywny, sposób. Zastanawiałem się czy starczy mi materiału na pełną recenzję, czy jednak opowiem Wam o wszystkim, co cóż, na szybko... Autorka jakoś bardzo mnie nie zawiodła, ale muszę przyznać, że utworowi jednak sporo do Counting to Zero brakuje... Wspominam o tym tylko dlatego, że oba tytuły były wydane w tym samym roku.
Daily Basis #419 – Boberski i wigilia Halloween
Dzisiaj jest wigilia jednego z moich ulubionych świat w roku... Jutro Halloween, czyli najbardziej patetyczny dzień wypełniony gumowymi wilkołakami, tandetnymi wampirami i całą resztą plastikowego syfu... Przygotowania trzeba zacząć już dzisiaj... :P
Daily Basis #418 – Boberski i “It’s friday then.”
Wczoraj były durne życzenia świąteczne, ale przynajmniej prawdopodobnie byłem z nimi pierwszy... :P Dzisiaj nie będzie normalnej notki, dzisiaj przychodzę do Was z ważnym piątkowym przesłaniem! Dzisiaj trzeba się bawić, ponieważ przed nami trzydniowy weekend!
Daily Basis #417 – Boberski i gwiazdka
Kończy nam się październik, do sklepów zaczynają trafiać, a do niektórych już trafiły kilka tygodni temu, świąteczne dekoracje i akcesoria. Już czas! W końcu to tylko jakieś dwa miesiące! Pomyślałem sobie, w tym roku jakoś się wpasuję w ten cały świąteczny trend... :P
Daily Basis #416 – Boberski i kolejna recenzja
Zrobiłem napisy do dwóch filmów, zaprojektowałem miniatury do swoich już opublikowanych produkcji, dzisiaj przyszedł czas na napisanie scenariusza do kolejnej. Paradoksalnie, w porównaniu do całej reszty, którą wykonuję od kilku dni, dzisiejsze zadanie było najłatwiejsze... :P
Daily Basis #415 – Boberski i miniatury
Kolejny dzień robienia przydatnych, potrzebnych i dawno odkładanych rzeczy. Zgodnie z wczorajszym, dość ogólnym planem postanowiłem ujednolicić miniatury do moich filmów, jak również zrobić czyszczenie kanału... Nagrywam kilka miesięcy, a już mam coś czego się wstydzę... :P
Daily Basis #414 – Boberski i napisy
Wreszcie poczułem się zdecydowanie lepiej i wydaje mi się, że moja choroba jest już na wykończeniu. Najwyższy cholera czas, bo jak dla mnie jedno głupie przeziębienie trwające ponad tydzień to gruba przesada. Tak czy inaczej, z racji nowego tygodnia, postanowiłem robić coś pożytecznego dla świata...
Daily Basis #413 – Boberski i następne urodziny
Jak zwykle pragnę Was gorąco zaprosić do obczajenia dzisiejszej wrzutki, link tutaj. Dobra to mamy z głowy, zatem można spokojnie wracać do moich urodzin. Tak, tak, od dzisiaj boberski jest krok bliżej śmierci... :P Nie ma to jak być optymistą, prawda?
[Książka] Urban Fairytales, czyli co by było gdyby…
Uwielbiam bajki, szczególnie te braci Grimm, szczególnie w ich brutalnych i krwawych oryginałach. Jeżeli dołączymy do tego mój ulubiony gatunek tj. urban fantasy, doprawimy sporą szczyptą romansu oraz okrasimy dobrym pomysłem i autorem, który potrafi zrobić z niego użytek, dostajemy... No właśnie to, czego recenzję za chwilę zobaczycie! Rozsiądźcie się wygodnie i miłego oglądania... :)