Strzelanki trzeci osobowe to nie jest i nigdy nie była moja domena, inne gatunki po prostu bardziej lubię i lepiej się w nich odnajduję. Nie widzę większej rozrywki w unikaniu strzelających we mnie zewsząd przeciwników i ciągłego spięcia tyłka w oczekiwaniu na atak. Wolę spokojne, turowe i taktyczne rozgrywki, a jeżeli potrzebuję więcej akcji, zawsze jest sporo genialnych slasherów pod ręką. Control przyciągnął mnie do siebie ciężkim i gęstym klimatem opowieści, który wylewał się tonami ze wszystkich materiałów wideo oraz oprawą graficzną inspirowaną architektonicznym brutalizmem. Czy był to dobry wybór? Czy gra zawiodła moje oczekiwania? Zapraszam do recenzji...

Zagadki, puzzle, labirynty i układanki lubię nie tylko wirtualnie, również te fizyczne, które trzeba rozbroić manualnie sprawiają dużo frajdy. Niestety nie jest to tania zabawa, dlatego w swojej prywatnej kolekcji mam tylko dwie sztuki. Na YouTube znajduje się ogrom filmów pokazujących różne zagadki wraz z ich rozwiązaniami, ludzie nagrywają się podczas prób, komentują swoje wysiłki i finalnie rozwiązują łamigłówkę. Szczególnie jeden kanał stał się bliski mojemu sercu, prowadzi go iluzjonista - Chris Ramsey.

Ten tekst jest wyjątkowy, ponieważ ma ważną misję! Mam zamiar udowodnić wszystkim, że anime o wszechpotężnych super bohaterach wcale nie muszą być nudne. Postaram się pokazać jak dużo ma do zaoferowania ten specyficzny podgatunek produkcji o drugiej szansie, o ludziach umierających w jednym świecie aby odrodzić się w innym, o bohaterach walczących w imię zasad! Zapraszam do świata isekai, zapnijcie pasy bo szykuje się szalona jazda!