Daily Basis #403 – Boberski i krasnoludzkie miasto
Dzisiaj czas na trochę relaksu w dobrym towarzystwie, o 20 zaczęła się kolejna część przygody w podziemnym krasnoludzkim mieście Thoral. Przyszedł czas na ostateczne pokonanie wrogów rodziny Byril'ah, jak również na pomoc samemu Yacusowi w stworzeniu swojego nie pachnidła... ;)
Daily Basis #382 – Boberski i smoki
Ten piękny czwartek sponsorują smoki, tym razem nie w wersji animowanej, a książkowej. Okazuje się, że krótka forma literacka fantasy wcale nie musi być gówniana, nawet jeżeli jest pisana przez specjalizującego się w nieco innych gatunkach autora oraz zawiera dużo uproszczeń fabularnych...
Daily Basis #369 – Boberski i dobra sesja
Dzisiejszy dzień wcale nie był lepszy niż wczorajszy, ale dzisiaj miałem misję... Pomijając demo w robocie, które jak każde demo raczej nie należy do wymagających i stresujących, musiałem nagrać wszystkie 1100 słów do mojego niedzielnego filmu...
Daily Basis #316 – Boberski i giercowanie
To że wczoraj cały dzień ziewałem i generalnie wszystko mi się dłużyło, nie było przypadkiem.... Wyczuwam tutaj działanie wielkiego złego oraz atak na moją dup... znaczy duszę, chodziło mi o duszę... Tak serio to nie mam pojęcia czy to pogoda, czy inne cholerstwo ale dzisiaj nie było wcale lepiej, a teoretycznie nawet się wyspałem...
Daily Basis #234- Boberski i przyszłość
Wszystko zdaje się iść w coraz lepszą stronę. Z dnia na dzień jestem coraz bardziej przekonany, że coś się wreszcie ruszy w tym zapyziałym grajdole i będę mógł prawidłowo przywitać rodzącą się w bólach wiosnę! Jedyne co mam ochotę obecnie wykrzyczeć to: najwyższa kurwa pora!
Daily Basis #185 – Boberski i sukces
Dzisiejszy dzień był od początku udany! Nie często się zdarzą, że wszystko wychodzi, a każda rzecz którą robię kończy się sukcesem. Widać w tym tygodniu Lady Fortuna patrzy na mnie przychylnym wzrokiem, przynajmniej w tym momencie... :P
Daily Basis #149 – Boberski i kardynalna zasada
Jak zapewne się domyślanie, po wczoraj mi już przeszło. Jeżeli ktoś się zastanawia o czym gadam, to zapraszam tutaj. Niestety radość wynikająca z wyjaśnienia wtorkowych niesnasek szybko poszła się jebać. Dlaczego zapytanie? Ano zapraszam do czytania dalej...
Daily Basis #143 – Boberski i podniebni żeglarze
"Płynie okręt przez odmęty, nie zwyczajny - lecz zaklęty, z dna wypływa na powierzchnię, a gdy tylko dzień się zmierzchnie, okręt wznosi się do góry nad obłoki i nad chmury i zawisa niespodzianie w lazurowym oceanie. Tam na szczycie srebrnej góry mieszka ptak ognistopióry, żeby w jego piór pożodze ciepło było spać załodze. Błyskawice straż tam pełnią, księżyc srebrną swoją pełnią szmaragdowy mrok oblewa, w którym ptak ognisty śpiewa."