Daily Basis #46 – Boberski i SAO
Wiecie że jestem fanem anime, wiecie również, że czytał light novel i gram w visual novel. Czego nie wiecie to że w całym tym miksie szczególnie upodobałem sobie serię Swort Art Online. Można powiedzieć, że jestem takim mały SAOfilem :P
Daily Basis #45 – Boberski i światełka LED
Wspominałem o żarówkach ledowych marki Xiaomi, możecie przeczytać o tym tutaj. Ale jak to się mówi dobrego nigdy za wiele, dlatego postanowiłem jeszcze bardziej doświetlić duży pokój i swoje miejsce pracy!
Daily Basis #44 – Boberski i zagadki
Trochę o moich zainteresowaniach już wiecie. Tak komiksy, kreskówki i gry to są zainteresowania, nie każdy musi słuchać Mozarta i oglądać balet, zresztą większość, która to robi i tak nie ma pojęcia o co w całej zabawie chodzi :P Także no... jestem wielkim fanem klasycznych przygodówek point and click, jak również zagadek w ogóle.
Daily Basis #43 – Boberski i ReLIFE
Jak to się mawia: nie samym ekranem człowiek żyje, czasami trzeba też coś przeczytać. Nie mówię tutaj o książkach, mam na myśli komiksy, dokładnie japońskie komiksy - mangi! Książki też od czasu do czasu czytam, chociaż akurat te wolę w formie audio. Dzięki temu mogę jeszcze lepiej wykorzystać czas poza domem, czy trenowanie. Tymczasem let's ReLIFE!
Daily Basis #42 – Boberski i Halloween
Chyba nigdy o tym nie wspominałem ale jestem wielkim fanem Halloween, uwielbiam swoistą tandetę tego święta i całą jego otoczkę. Dlatego właśnie co roku, przez większość miesiąca skłaniam w stronę bardziej tematycznych anime czy gier. Wspomniany Vampyr, którego recenzję możecie przeczytać tutaj, jest właśnie takim październikowym wyborem.
[Recenzja] Vampyr, bestia w mrokach Londynu
Od czasu do czasu trzeba porzucić przesadnie cycate panie, magię i ratowanie świata przed mitycznymi potworami. Nawet ja raz na jakiś czasu siadam do czegoś co nie jest japońskie, tak dla zachowania zdrowia psychicznego. Jako że mamy październik - miesiąc strachu i grozy, dzięki uprzejmości Dontnod Entertainment przeniosłem się do Londynu 1918 roku, gdzie jako świeżo namaszczony syn Lilith próbowałem rozwiązać zagadkę swojego losu. Zapraszam do mrocznego, szarego i brudnego świata Anglii XX wieku! Życzę wszystkim krwawej zabawy!
Daily Basis #41 – Boberski i action RPG
Ostatnio trochę odpuściłem visual novel i japoński klimat w ogóle. Nastąpiło przesycenie tematem, co nie jest niczym dziwnym i dzieje się w miarę regularnie. Z racji tego, że zamiast grania nie zajmę się szydełkowaniem, czy innym rzeźbiarstwem artystycznym, po prostu zmieniłem kontynent z Azjii na Europę.
Daily Basis #40 – Boberski i siłownia
Od jutra ponownie zamykają wszystkie kluby fitness. Cmentarzy, kościołów i podstawówek oczywiście nie ruszają, tam to się przecież nic nie ma prawa stać! Logika, kurwa! W związku z tą informacją dzisiaj przeprowadziliśmy pierwsze domowe trenowanie, tzn. Trik dołączyła, bo ja już od dłuższego czasu korzystam z uroków lokalnej siłowni.
Daily Basis #39 – Boberski i API
Zacząłem robić to co umiem najlepiej! Nie, nie mam na myśli jedzenia pizzy, gapienia bez sensu w komputer i ogólnego opierdalania się, chociaż Trik pewnie i tak miałaby inne zdanie :P. Zająłem się odświeżeniem naszej infrastruktury serwerowej. Wiecie co Wam powiem? Jestem cholernie zadowolony z wyniku!
Daily Basis #37 – Boberski i zakupy
Nadal pada... Tak tylko przypominam, żebyście cierpieli razem ze mną. Zastanawialiście się kiedyś gdzie kupić zestaw małych, samoprzylepnych haczyków? No właśnie ja też nie bo zakładałem, że to nie będzie jakimś dużym problemem. Dzisiejszy dzień udowodnił mi jak bardzo się myliłem...