Daily Basis #362 – Boberski i sytuacja
Jakoś mnie tak naszło żeby sobie upuścić pary. Co jakiś czas mam tak, że rzeczywistość zaczyna mnie cholernie irytować i wtedy właśnie te wpisy są idealnym miejscem. Ja czuje się lepiej, a Wy macie rozrywkę... Lub nie... W sumie ważne, że moja głowa odciąża się, a humor poprawia... :P
Daily Basis #361 – Boberski i czyszczenie
Wreszcie się uspokoiło... Nie to żeby było jakoś wyjątkowo źle ale jednak poziom irytacji czynnościami codziennymi, był większy niż np. na takim urlopie :P Jednak dzięki temu miałem czas na paczkę zadań porządkowych na stronie... :)
Daily Basis #360 – Boberski i straszydło
Dzisiaj środą i jak zwykle skończyłem nagrywki do mojego kolejnego filmiku. Oczywiście na pierwszy ogień idą te aktorskie, w dalszej kolejności lektorskie no i potem tylko montaż oraz publikacja. Damn zabrzmiało jak by to było proste i szybkie - uwaga, tutaj niespodzianka, nie jest...
Daily Basis #358 – Boberski i pierwszy dzień pracy
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony dzisiejszym dniem, po takim czasie spodziewałem się większego rozpierdolu, a tu się okazuje, że planowanie nowego sprintu dopiero jutro... :P Zatem na spokojnie mogę po raz kolejny wrócić do rytmu... :P
Daily Basis #357 – Boberski i ostatni dzień
Dzisiaj ostatni dzień mojego urlopu i teoretycznie jestem z niego bardzo zadowolony, tak samo jak z całej reszty tygodnia. Jako pewna celebracja kończącego się wolnego na stronę wjechał filmik, który nie jest recenzją (link tutaj). Tymczasem zapraszam na podsumowanie moich tygodniowych wakacji... :)
Daily Basis #356 – Boberski i przedostatni dzień
Dzisiaj przedostatni dzień mojego urlopu i jednocześnie słoneczna sobota. Nie będę nikogo okłamywał i od razu powiem, że to co czytacie piszę dokładnie 14;05 i za chwilę, razem z Trikiem mamy zamiar wyjść z domu i nie wracać do wieczora...
Daily Basis #354 – Boberski i penetracja
Bardzo dobrze wiem, że kliknęliście w ten wpis tylko dlatego, że było słowo penetracja! Ha! Mam Was! Oczywiście nie o seksie będzie mowa, a o zwiedzaniu jaskiń, bunkrów, podziemnych miast i całej reszty miejsc klaustrofobicznych... :) Wszystko to dzięki uprzejmości Kawiaka... Kawiaka Jonesa... ;)
Daily Basis #353 – Boberski i brak drogi
Po ponad roku posuchy filmowej, szczególnie w departamencie adaptacji komiksowych, wreszcie coś zaczyna się dziać. Mój ulubiony człowiek pająk z sąsiedztwa dostał wczoraj trailer swojego trzeciego filmu. No i takie kino super bohaterskie to ja kurde rozumiem...
Daily Basis #352 – Boberski i dobra herbata
Jakoś w zeszłym tygodniu trafiło do nas zamówienie ze sklepu czajnikowy.pl, a przynajmniej jego znaczna część. Postanowiliśmy wreszcie kupić sobie jakąś fajniejszą herbatę i po stosunkowo krótkim poszukiwaniu padło na chińską senche i japońską genmaiche...
Daily Basis #351 – Boberski i pierwszy dzień urlopu
Dzisiaj pierwszy prawdziwy dzień urlopu! Wolne zaczyna się dokładnie wtedy kiedy inni muszą iść do roboty, a Ty radośnie przewracasz się na drugi bok śmiejąc się pod nosem z faktu, że możesz to zrobić. Może pogoda nie jest najlepsza ale nadal nie muszę kodować w robocie przez calutki tydzień i to jest piękne... :)