Daily Basis #198 – Boberski i kolejny lockdown
Cała pandemia i sytuacja w kraju z nią związana dawno przekroczyła granice absurdu. Kiedyś na wszystko patrzyłem z niepokojem, później z lekkim wkurwieniem, teraz po prostu z politowaniem. Przed nami kolejny lockdown, dokładnie taki sam jak poprzednie, który ponownie nic nie da poza zirytowaniem kilku milionów ludzi i zabiciem kilku biznesów...
Daily Basis #197 – Boberski i globalna awaria
Dzisiaj był zabawny dzień, cały świat w tym moja firma na chwilę się zatrzymały. Całą heca spowodowana była awarią jednego z największych systemów operacyjnych na urządzenia mobilne. Tak, tak drogie dzieci, aplikacje androidowe zaczęły padać jak muchy, a ludzie z szeroko pojętego IT przecierać oczy... :P
Daily Basis #196 – Boberski i rewizja kodu
Dzisiaj pierwszy raz od ponad tygodnia, w pewnym momencie dnia, naprawdę poczułem się lepiej. Pamiętacie moje poprawki do API mobilnego, a których pisałem tutaj? Szybciej niż się spodziewałem nastał czas rewizji mojego kodu, dzisiaj postanowiłem zweryfikować to co popełniłem tam w minioną sobotę...
Daily Basis #194 – Boberski i API mobilne
Mam zdecydowanie dość chorowania i upośledzenia umysłowego z tym związanego. Dzisiaj postanowiłem zebrać się w sobie i zrobić coś pożytecznego, chociażby dla jednej osoby... Boje się, że jak zawsze na dłuższą metę nie przyniesie to za wiele dobrego, a ja złapię się ze zgrozą za głowę, jak już wróci mi zwyczajowa jasność myślenia i popatrzę w to co dzisiaj spłodziłem... :P
Daily Basis #192 – Boberski i ból głowy
Ten tydzień zdecydowanie nie należy do najbardziej udanych w historii... Najpierw chorowanie, cztery dni wyjęte z życia. Gdy już myślałem, że wszystko wróciło do normy musiałem dostać tak upierdliwego bólu głowy, że praktycznie nie spałem całą noc... Witam w czwartku zagłady... :/
Daily Basis #191 – Boberski i koniec chorowania
Jak to się mówi: środa minie tydzień zginie, ten konkretny był akurat mocno niekomfortowy ze względu na chorobę, która na szczęście została pokonana. Przynajmniej w stopniu pozwalającym na normalne i w miarę komfortowe funkcjonowanie...
Daily Basis #189 – Boberski i chorobowe
Dzień trzeci, zatoki nadal nie odpuszczają i jestem cały dzień śpiący. Postanowiłem zrobić sobie dwa dni wolnego w nadziei, że wszystko przejdzie. Opcjonalnie mogę sobie być nadal chory byle tylko nie musieć smarkać nosa co trzy sekundy...
Daily Basis #188 – Boberski i cieknący nos
Dzień drugi umierania, jest lepiej niż wczoraj ale nadal z nosa leci mi jak z kranu, a od wycierania srajtaśmą cały jest czerwony. Po prostu weekend idealny, no rzesz kurwa, ja pierdole...
Daily Basis #187 – Boberski i zatkane zatoki
Jeszcze dzisiaj rano nic nie zapowiadało katastrofy, stałem sobie radośnie, przyszyk0owałem, pojechałem odwiedzić seniorkę i po dwóch godzinach wróciłem do domu. Od tego momentu jest tylko coraz gorzej, boberski zaczął umierać...
Daily Basis #186 – Boberski i dobra passa
Pamiętacie wczorajszy wpis o farcie i przypływie dobrej fortuny? Jeżeli nie to koniecznie musicie nadrobić go tutaj, jeżeli poznacie kontekst dalej będziecie więcej rozumieć. Myślałem że to jednorazowy uśmiech losu, a tu niespodzianka - dzisiaj również wszystko poszło zajebiście, a był dzień demo!