O ja pierdole, dzisiaj padał śnieg… Kiedy pisałem tutaj o prognozie na swój utop, napisałem również, że nie ma wała i w sobotę będzie tylko słońce. Bogowie jednak stwierdzili: może sobie dojebiemy śnieżycę, akurat w momencie, w którym Boberski musi udać się do sklepu po zapomniane ogórki kiszone…
