Daily Basis #165 – Boberski i niespodzianki
Dzisiaj zdarzyło się kilka miłych rzeczy na raz, to pewna nowość i raczej nie często aż tyle dobrego przytrafia mi się w tym samym czasie. Moim poprawiaczem humoru były dwa trailery, pierwszy na który czekałem od dłuższego czasu i drugi, którego zupełnie się nie spodziewałem.
Daily Basis #164 – Boberski i niewidzialność
Marzyliście kiedyś żeby mieć pelerynę niewidkę? Dokładnie taką jaką miał Harry Potter. Jeżeli nie, to musieliście mieć smutne życie, jeżeli nie wiecie o czym mówię to, co cóż, wyjdźcie wreszcie spod tego kamienia, pod którym siedzicie :P Żarty na bok, dzisiaj zobaczycie materiał pozwalający na stanie się niewidzialnym!
Daily Basis #163 – Boberski i społeczeństwo
Gdyby w Polsce głupi ludzie świecili, nasz kraj byłby widoczny z orbity... marsa. Patrząc na niektóre grupy społeczne zastanawiam się kiedy zatracą zdolność utrzymania wyprostowanej postawy bo myślenie nie jest ich mocną stroną od dość dawna. Mówi się, że narząd nieużywany zanika, a jednak mózg jest do wielu rzeczy potrzebny, no nie ukrywajmy, nasza przyszłość jaki się mrocznie...
Daily Basis #158 – Boberski i refactor kodu
Wczoraj pisałem o sraczce z powodu dema (tutaj), myślałem że dzisiaj będzie już z górki i wszystko jakoś pójdzie, może nie idealnie ale jednak. O bogowie w jak monumentalnie błędzie byłem! Chyba pierwszy raz, tuż przed pokazem połowa rzeczy nadal nam nie działała, druga połowa przestała, mimo że wcześniej działała, a w kodzie panował ogromy rozpierdol.
Daily Basis #157 – Boberski i zapierdol
Dzisiaj doświadczyłem zapierdolu najwyższej kategorii, nie wiedziałem w co ręce włożyć, a akurat każda osoba na ziemi postanowiła mieć do mnie jakąś sprawę. Wczoraj nikt się nie odzywał, dwa dni temu ludzkość miała mnie w dupie, tydzień wcześniej wszechświat udawał, że nie istnieję. Dzisiaj wszyscy uznali, że pora mi dowalić...
Daily Basis #156 – Boberski i potworna nuda
Od kilku dni panuje dojmująca i przerażająco monumentalna nuda. Nic się nie dzieje, nikomu się nic nie chce, ludzie nie żyją, a egzystują w zawieszeniu w oczekiwaniu na bliżej niesprecyzowane coś. Nawet codzienne pisanie idzie mi ciężko, dlatego postanowiłem dzisiaj napisać o tym, że nie chce mi się nic pisać. Logiczne, prawda?
Daily Basis #155 – Boberski i zaspy
Po raz kolejny Syberia zawitała do mojego pięknego miasta, znowu zimno jak cholera, chodniki śliskie i ogólnie mało przyjemnie poza granicami ciepłego mieszkania. Dodatkowo cały balkon zasypało nam śniegiem, łącznie z domkiem letniskowym Maszy, naszego kota...
Daily Basis #153 – Boberski i układanki
Zagadki, puzzle, labirynty i układanki lubię nie tylko wirtualnie, również te fizyczne, które trzeba rozbroić manualnie sprawiają dużo frajdy. Niestety nie jest to tania zabawa, dlatego w swojej prywatnej kolekcji mam tylko dwie sztuki. Na YouTube znajduje się ogrom filmów pokazujących różne zagadki wraz z ich rozwiązaniami, ludzie nagrywają się podczas prób, komentują swoje wysiłki i finalnie rozwiązują łamigłówkę. Szczególnie jeden kanał stał się bliski mojemu sercu, prowadzi go iluzjonista - Chris Ramsey.
Daily Basis #152 – Boberski i powrót do oglądania
Na jakiś czas przestałem oglądać anime, tak zupełnie, właściwie to wszystkie animowane produkcje poszły w odstawkę. Czasami po prostu następuje przesycenie tematem i robienie czegoś przestaje sprawiać przyjemność. Przez ostatnie kilka tygodni właśnie tak miałem, jednak wczoraj sytuacja uległą zmianie.
Daily Basis #151 – Boberski i rozmowa okresowa
W kalendarzu każdego pracownika, raz do roku pojawia się wydarzenie z nazwą: Rozmowa Okresowa. O konkretnej godzinie przełożeni ładują cię do pokoju, siadają przed Tobą z naręczem makulatury i z uśmiechem zaczynają rozmawiać o osiągnięciach i porażkach z minionego roku. Moja impreza odbędzie się 18go lutego, już nie mogę się doczekać!