Daily Basis #127 – Boberski i trening domowy
O naszym trenowaniu w zaciszu domu, a konkretnie dużego pokoju dużo nie pisałem, bo kogo interesuje zdrowe życia i budowanie muskulatury, szczególnie z ust takich nerdów jak Trik czy ja. Niemniej to co już wyszło w temacie spod moich palców możecie przeczytać tutaj i tutaj. Dzisiaj za to będzie trochę porad i jak zwykle podrzemy z czegoś łacha :D
Daily Basis #126 – Boberski i pierwszy dzień pracy po urlopie
Zgodnie z moimi przemyśleniami, tą nieco bardziej pozytywną część możecie przeczytać tutaj, dzisiejszy poranek był lekko mówiąc nerwowy. Przez "lekko mówiąc" nam na myśli "monumentalnie", a pisząc "nerwowy" tak naprawdę myślałem "wkurwiający, do punku, w którym planowałem anihilację rasy ludzkiej". Syndromu poniedziałku jak się patrzy :P
Daily Basis #125 – Boberski i definitywny koniec urlopu
Dzisiaj ostatni dzień mojego przerywanego, jednak nadal prawie trzy tygodniowego urlopu, czasu odpoczynku, bezmyślnego gapienia się w ekran z mało wymagającym anime, grania na konsoli i codziennego pisania o wszystkich tych pierdołach :P Jest to dzień o tyle smutny, że obecnie nie ma widoku na kolejne tak długie wolne...
Daily Basis #124 – Boberski i śnieg
Dawno temu pisałem, że nie lubię deszczu możecie, o wszystkim przeczytać tutaj. W tym samym wpisie wspomniałem również o niewrażliwości na śnieg i inne, mniej lub bardziej, możliwe do spadania z nieba rzeczy. Dzisiaj wracamy do tematu, z kolejnymi żalami i obelgami na obecnie panujące warunki pogodowe...
Daily Basis #123 – Boberski i zasilacz komputerowy
Wczoraj pisałem o problemach z przechwytywaniem obrazu przez posiadane przeze mnie karty, możecie o tym przeczytać tutaj. Wspominałem o zasilaczu i jego stosunkowo niskiej mocy, dzisiaj dzięki pewnemu szczęśliwemu zbiegowi okoliczności postanowiłem wymienić zasilanie, jednocześnie podwajając jego moc!
Daily Basis #122 – Boberski i przechwytywanie obrazu
Dzisiaj postanowiłem zrobić porządek z kablami i padło na karty do zgrywania obrazu z konsol. Już zapomniałem dlaczego po podłączałem je tak jak to zrobiłem i to był początek mojego końca. Radośnie powyciągałem wszystko, rozłożyłem na części pierwsze, a potem pamięć wróciła i głośno zapłakałem...
Daily Basis #121 – Boberski i Instagram
Wiecie albo nie wiecie, że Trik strasznie jara się Instagramem, tak samo oglądaniem jak i publikowaniem swoich zdjęć. Nasze expijowe insta jest raczej zaniedbane i nie za często coś dodajemy, chociaż w obliczu dzisiejszego dnia może się to zmienić. Niemniej Trik ma swoje prywatne konto i, uprzedzam pytanie, nie znam jego adresu, więc dzisiaj porobiłem dla niej kilka foteczek.
Daily Basis #120 – Boberski i wysiłek umysłowy
Wczoraj pisałem, że dzisiejszy dzień nie będzie jakiś wyjątkowo męczący, moje fantazje możecie przeczytać tutaj. Jak już się pewnie domyśliliście po tytule i poprzednim zdaniu, byłem cholernym optymista, żeby nie powiedzieć głupcem i naiwniakiem :P
Daily Basis #119 – Boberski i powrót do pracy
Jak człowiek urlopuje przez dłuższy czas to jedyną pewną rzeczą jest, że się rozleniwi, zaburzy mu się harmonogram spania, jedzenia, stawiania kloca i ogólnie każdy inny, jaki miał. O ile bycie w tym stanie w trakcie wolnego, to całkiem niezła zabawa, tak powrót do szarej pracowej codzienności później jest cholernie trudny i zdecydowanie mało miły.
Daily Basis #118 – Boberski i Nintendo Switch Online
Dzisiaj stała się rzecz niesłychana, skończyło nam się Nintendo Switch Online, czyli abonament pozwalający na grę w sieci i teoretycznie dostęp do jakiś darmowych gier. Nie godzi się to tak nie mieć na konsoli online, więc postanowiliśmy opłacić usługę na kolejny rok. Oczywiście jak to z wielkim N bywa, nie odbyło się bez nadużywania słów powszechnie uznanych za niecenzuralne.