Jak to się mówi: środa minie tydzień zginie, ten konkretny był akurat mocno niekomfortowy ze względu na chorobę, która na szczęście została pokonana. Przynajmniej w stopniu pozwalającym na normalne i w miarę komfortowe funkcjonowanie…

Jak to się mówi: środa minie tydzień zginie, ten konkretny był akurat mocno niekomfortowy ze względu na chorobę, która na szczęście została pokonana. Przynajmniej w stopniu pozwalającym na normalne i w miarę komfortowe funkcjonowanie…
Wczorajszy poker udał się bardzo dobrze (więcej tutaj), tak na wstępie chciałem zawrzeć coś pozytywnego w dzisiejszym przekazie 😛 Dalsza część będzie już mniej radosna, ponieważ po raz kolejny ponarzekam sobie o tym, co wkurwia mnie w ludziach. Dzisiejsza edycja jęczenia na świat sponsorowana jest przez pracę zdalną…
Po wielu latach oczekiwania w Expijowie pojawiła się klasyczna drukarka atramentowa – nic nadzwyczajnego, tani Canon, absolutnie bez fajerwerków, za to ze skanerem. Od czasu, do czasu potrzebujemy wydrukować kartkę lub dwie, dlatego fajnie móc to zrobić u siebie w domu. Paczka trafiła do nas bez uszkodzeń, problemów przysporzyła sama konfiguracja…
Gdyby w Polsce głupi ludzie świecili, nasz kraj byłby widoczny z orbity… marsa. Patrząc na niektóre grupy społeczne zastanawiam się kiedy zatracą zdolność utrzymania wyprostowanej postawy bo myślenie nie jest ich mocną stroną od dość dawna. Mówi się, że narząd nieużywany zanika, a jednak mózg jest do wielu rzeczy potrzebny, no nie ukrywajmy, nasza przyszłość jaki się mrocznie…
Od kilku dni panuje dojmująca i przerażająco monumentalna nuda. Nic się nie dzieje, nikomu się nic nie chce, ludzie nie żyją, a egzystują w zawieszeniu w oczekiwaniu na bliżej niesprecyzowane coś. Nawet codzienne pisanie idzie mi ciężko, dlatego postanowiłem dzisiaj napisać o tym, że nie chce mi się nic pisać. Logiczne, prawda?
Jak zapewne się domyślanie, po wczoraj mi już przeszło. Jeżeli ktoś się zastanawia o czym gadam, to zapraszam tutaj. Niestety radość wynikająca z wyjaśnienia wtorkowych niesnasek szybko poszła się jebać. Dlaczego zapytanie? Ano zapraszam do czytania dalej…
Od ostatniej sesji e Earthdawna minęło tyle czasu, że prawie zapomniałem kim grałem, a już zdecydowanie nie pamiętam nawet ułamka mechaniki, dodam jeszcze, dość skomplikowanej. Moje wcześniejsze przygody w Barsawii są udokumentowane np. tutaj. Dzisiaj rozpoczynamy nowy rozdział, dzisiaj zaczyna się kolejna epicka wędrówka!
Szczęśliwie dzisiaj zmarzlina znacznie odpuściła, gdyby było inaczej moje zadanie znacznie by się utrudniło. Cóż to takiego ważnego, królu złoty dzisiaj robiłeś, zapytacie. Ano trzeba było wreszcie zabrać naszego sierściucha, zwanego Maszą, do weterynarza na okresowe badania.
“Sezon ogórkowy – związek frazeologiczny zakwalifikowany formalnie jako wyrażenie językowe. Ukute zostało jako związek przyczynowy między posuchą w życiu kulturalnym miast (nieczynne teatry, sale koncertowe, kabarety, itp.) spowodowaną letnimi wyjazdami artystów do wód, właśnie w porze zbioru ogórków, a brakiem wiadomości nadających się do publikacji w gazetach.” Także no, ten…
Wiecie albo nie wiecie, że Trik strasznie jara się Instagramem, tak samo oglądaniem jak i publikowaniem swoich zdjęć. Nasze expijowe insta jest raczej zaniedbane i nie za często coś dodajemy, chociaż w obliczu dzisiejszego dnia może się to zmienić. Niemniej Trik ma swoje prywatne konto i, uprzedzam pytanie, nie znam jego adresu, więc dzisiaj porobiłem dla niej kilka foteczek.