Siemano, mamy nowy rok, świat nadal się kręci, a kretyni nadal napierdzielają fajerwerkami, pomimo że jest 21 kolejnego dnia. Nasza zabawa sylwestrowa kręciła się dookoła jedzenia pokrojonych serów, picia drinków, gadaniu na wszystkie możliwe tematy i niestety niańczeniu kota w okolicach północy, bo się kutasy nie mogły powstrzymać od rzucania petard hukowych pod naszym balkonem...

Z dzieciństwa najbardziej zapadły mi w pamięć popołudnia z RTL7, granie w Ultimę Online, Dragon Ball, Generał Daimos i Mortal Kombat. MK było moją pierwszą i do dzisiaj ulubioną bijatyką, grałem we wszystkie poza ostatnią i widziałem każdy nakręcony filmy czy seriale. Moja miłość odżyła po przypadkowym zobaczeniu, że na 2021 planowany jest kolejny, miejmy nadzieję dobry film aktorski.